Wiosna w Langwedocji

Podzielę się z Tobą piękną fotką z okolic Carcassonne. Zakwitły tam migdałowce, porastające wzgórza i obrzeża winnic. Zdjęcie zrobione trzy dni temu. Od razu przypomniało mi o tym, że pora zaplanować tegoroczne wyjazdy. Za miesiąc już można wyruszyć na zwiedzanie Francji. Temperatura już teraz jest wysoka jak dla nas,  +8C a w słońcu więcej. Przed tygodniem +18C !!!  Wiosna jest dobrym czasem na wyjazdy bo nie ma upałów i nie ma tłumu turystów. Planuję wyjazd do Langwedocji, do krainy Katarów. Trochę słabo u mnie z kondycją, więc nie zaliczę wszystkich zamków, ale jeden lub dwa to napewno !  Zwiedzę też piwnice najlepszego producenta blanquette. Znam tylko jeden z jej smaków, najłagodniejszy. A jest jeszcze tyle odmian ! zanosi się na kilka degustacji…. Kanał Południowy już będzie otwarty po zimowej przerwie. Byłam na trasie w stronę Bordeaux, teraz wybiorę się w przeciwnym kierunku i wyruszę z Castelnaudary, największego portu na kanale. Przy okazji skosztuję najlepszego dania tych okolic : cassoulet. Właśnie tam jest ono przygotowywane w oryginalnej formie. No i jeszcze powrócę do Carcassone, gdzie mieszkałam w samym sercu starego miasta, za murami. W lecie ciasno tam od turystów ale wiosną można się zachwycać tym miejscem bez przeszkód. Nie wiem jeszcze czy uda mi się zrealizować ten plan, ale samo przygotowywanie trasy już mnie wprawia w dobry nastrój. Tymczasem podziwiaj ze mną kwitnące migdałowce, czyli amandier.

Dodaj komentarz